Na oficjalnej stornie internetowej pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz pojawiła się informacja, iż z dniem dzisiejszym Piotr Mandrysz przestał pełnić funkcję szkoleniowca pierwszej drużyny. 58-latek pracował w mieście nad Dunajcem zaledwie przez nieco ponad trzy miesiące (został zatrudniony 5 sierpnia 2020 roku - przyp. red.).

Taka decyzja władz nowosądeckiego klubu nie może nikogo dziwić, ponieważ pod wodzą byłego trenera m.in. Pogoni Szczecin, bilans "Biało-czarnych" to 0-1-11, gole 6:34. Na ten "dorobek" złożyły się porażki z Koroną Kielce (sparing, 0:5), Rakowem Częstochowa (Fortuna Puchar Polski, 0:3), Miedzią Legnica (1:3), Bruk-Betem Termalica Nieciecza (0:1), GKS-em Tychy (0:2), Odrą Opole (1:2), Łódzkim KS-em (1:4), Stomilem Olsztyn (1:4), Zagłębiem Sosnowiec (0:3), Widzewem Łódź (1:2) i Arką Gdynia (1:5) oraz remis z GKS-em Bełchatów (0:0). Do niedawna obok piłkarzy z Nowego Sącza tylko zawodnicy GKS-u 1962 Jastrzębie nie mieli jeszcze na swoim koncie zwycięstwa w obecnym sezonie Fortuna 1 Ligi. Jednak podopieczni trenera Pawła Ściebury pokonali ostatnio Odrę Opole, dzięki czemu odskoczyli nieco od nowosądeczan.

W sobotnim starciu z Koroną Kielce drużynę z Małopolski najprawdopodobniej poprowadzi dotychczasowy asystent trenera, Dawid Musiał. Natomiast wedle słów bardzo dobrze poinformowanego użytkownika Twittera o nicku Janekx89, nowym szkoleniowcem Sandecji ma zostać Dariusz Dudek. Dla 45-latka będzie to powrót na ławkę trenerską, po tym jak - w czasie przerwy spowodowanej pandemią COVID-19 - został zwolniony z Zagłębia Sosnowiec.

Fot. Adrian Maraś