F1L: "Jako drużyna poradzimy sobie z tą porażką"
W meczu 28. kolejki Fortuna 1 Ligi mierzyły się ze sobą zespoły Chrobrego Głogów i Sandecji Nowy Sącz. Na stadionie przy ulicy Wita Stwosza 3 długo zanosiło się na remis, ale w ostatniej minucie doliczonego czasu gry Adrian Benedyczak przechylił szalę zwycięstwa na korzyść drużyny z Dolnego Śląska. Zobaczcie co po ostatnim gwizdku sędziego powiedzieli szkoleniowcy obu ekip.
- Gratuluję gospodarzom zwycięstwa, przyjęliśmy potężny cios w postaci straconej bramki i brakuje jakiejkolwiek zdobyczy punktowej. Jestem przekonany, że zespół, który wsiądzie zaraz do autobusu w drogę powrotną do Nowego Sącza, pokaże charakter i to, że tylko bardzo dobra drużyna po takim ciosie wstaje i jest jeszcze mocniejsza. Z mojej perspektywy, byliśmy zespołem trochę lepszym, mieliśmy lepsze sytuacje. Byliśmy zespołem, który grał tak, jak chciał. Niestety zanosiło się na to, że wynik remisowy się utrzyma, a tu chwila nieuwagi, szkoda tego. Sandecja będzie mocniejszym zespołem przez to. Mentalnie jako drużyna, myślę, że poradzimy sobie z tą porażką i we wtorek zobaczymy reakcję w spotkaniu w Nowym Sączu - powiedział na pomeczowej konferencji, trener Sandecji Tomasz Kafarski.
- W tym meczu wygrana jest dla nas najważniejsza, może nie w tym stylu, który sobie zakładaliśmy na początku spotkania. Wracając do poprzedniego meczu, przegraliśmy go w końcówce, tak, jak z dzisiejszym przeciwnikiem, na wyjeździe, też w ostatniej minucie. Piłka wyrównuje to wszystko, nie patrzymy tylko na ten jeden mecz, jest zawsze równowaga. Wiedzieliśmy, że w pierwszej połowie zespół będzie nerwowy, walka, również o nowe umowy, to wszystko co się dzieje z koronawirusem, przedłużanie umów, negocjacje i rozmowy, które muszą się opóźniać, wiem, że to na nich wpływa. Wielki szacunek dla zawodników, że wyciągnęliśmy ten mecz. Widać, że w tej drużynie jest życie, charakter i to pokazują, choć momentami nam nie wychodzi. W tym meczu, akurat w drugiej połowie zagraliśmy lepiej, zaryzykowaliśmy, w pierwszej odsłonie byliśmy nieco przestraszeni, zablokowani - powiedział na pomeczowej konferencji trener Chrobrego, Ivan Đurđević.
Źródło: www.sandecja.pl