Po inauguracyjnym turnieju Amp Futbol Ekstraklasy wydawało się, że limit niespodzianek na ten sezon w lidze piłkarzy po amputacjach już się wyczerpał. Tymczasem w rozgrywanym w Płocku i Świerczynku drugim turnieju sezonu 2016 po raz kolejny nie zabrakło wielkich emocji i sensacyjnych wyników. Największą niespodziankę sprawili gospodarze, GKS Góra, którzy po wyszarpaniu trzech punktów Lampartowi Warszawa (od 0:2 do 3:2) wygrali cały turniej.                                                                                                                                                                                      

– Ten weekend jest dla nas historyczny z dwóch powodów – mówi organizator turnieju i zawodnik GKS Góra, Rafał Bieńkowski – po pierwsze wygraliśmy pierwszy turniej od kiedy ruszyła liga, a po drugie i jeszcze ważniejsze pojawił się nowy zawodnik, który przyszedł na turniej jaki kibic, a wczoraj był już na naszym treningu.

Nowi zawodnicy dołączają do ampfutbolowych klubów przez cały rok. W Płocku dwóch z nich udanie zadebiutowało w Ekstraklasie, a najlepszym bramkarzem został wybrany Kamil Nowak z Kuloodpornych Bielsko-Biała, który również rozpoczął swoją przygodę z ampfutbolem stosunkowo niedawno. Jego fantastyczne interwencje w meczach z faworytami z Krakowa i Warszawy pozwoliły beniaminkowi z Bielska-Białej dopisać do swojego konta dwa kolejne punkty.

Bardziej doświadczeni zawodnicy nie dają się jednak zepchnąć w cień debiutantom. Królem strzelców imprezy po raz kolejny został Tomasz Miś z Husarii Kraków, który zdobył ten tytuł również w pierwszym tegorocznym turnieju oraz w całych rozgrywkach w 2015 roku.
Tytuł najlepszego zawodnika turnieju również trafił w ręce czołowego reprezentanta Polski Bartosza Łastowskiego. Niestety polski Messi w meczu z Lampartem Warszawa nabawił się groźnie wyglądającej kontuzji i jego Gryf Szczecin z powodu problemów kadrowych musiał oddać ostatni mecz walkowerem. Łastowski powinien być jednak gotowy do gry już na kolejny turniej ligowy (Szczecin, 18-19 czerwca), w którym Gryf na pewno postara się o odrobienie strat z Płocka.

Zawodnicy podczas turnieju ligowego walczyli nie tylko o punkty w tabeli, ale również o powołania do reprezentacji na zbliżający się wielkimi krokami międzynarodowy turniej Podhale AMP Futbol Cup. Impreza ta, ze względu na uczestniczące w niej drużyny nazwana została przez zawodników „małym EURO”. 4 i 5 czerwca nasza reprezentacja zmierzy się na Podhalu z Niemcami, Ukrainą i Irlandią, żeby tuż przed startem UEFA EURO dać dobry przykład drużynie Roberta Lewandowskiego.
– Dzięki rozgrywkom AMP Futbol Ekstraklasy nasza kadra jest coraz szersza i coraz mocniejsza – mówi drugi trener reprezentacji Polski, Grzegorz Skrzeczek, który obserwował zawodników podczas turnieju w Płocku – mamy nadzieję, że na Podhalu pokonamy Irlandię, Niemcy i Ukrainę, a kilka dni później to samo zrobią kadrowicze Adama Nawałki. To będzie dobry czerwiec dla polskiej piłki!

II Turniej Amp Futbol Ekstraklasy 2016
Lampart Warszawa v Husaria Kraków 0:0
GKS Góra v Kuloodporni Bielsko-Biała 2:0
Gryf Szczecin v Husaria Kraków 1:8
GKS Góra v Lampart Warszawa 3:2
Gryf Szczecin v Kuloodporni Bielsko-Biała 1:0
Husaria Kraków v Kuloodporni Bielsko-Biała 0:0
Lampart Warszawa v Gryf Szczecin 1:0
GKS Góra v Husaria Kraków 0:2
Lampart Warszawa v Kuloodporni Bielsko-Biała 0:0
GKS Góra v Gryf Szczecin 3:0 (walkower)

Najlepszy piłkarz turnieju: Bartosz Łastowski (Gryf Szczecin)
Najlepszy bramkarz turnieju: Kamil Nowak (Kuloodporni Bielsko-Biała)
Król strzelców turnieju: Tomasz Miś (Husaria Kraków)
Nagroda Fair Play: Gryf Szczecin

Organizator rozgrywek AMP Futbol Ekstraklasy: Stowarzyszenie Amp Futbol Polska
Organizatorzy turnieju: GKS Góra
Rozgrywki współfinansowane są ze środków PFRON

REKLAMA: (test)