Mecz 7. kolejki Fortuna 1 Ligi pomiędzy Garbarnią Kraków, a Sandecją Nowy Sącz nie był porywającym widowiskiem. O zwycięstwie "Biało-czarnych" nad "Brunatnymi" zadecydował rzut karny, który w 85. minucie wykorzystał Maciej Małkowski. Zobaczcie co po tym pojedynku powiedzieli Tomasz Kafarski oraz Mirosław Hajdo.

- Cieszę się z wygranej, chociaż mogliśmy ten mecz rozstrzygnąć dużo wcześniej. Mam tu na myśli początek drugiej połowy, ale niestety nie wykorzystaliśmy stworzonych wówczas sytuacji; przez to wynik nadal był sprawą otwartą i każdy z zespołów mógł jeszcze wygrać to spotkanie. Jestem zadowolony też z konsekwentnej gry moich piłkarzy, a także ze zmiany Bartka Dudzica. Wszedł on w końcówce meczu, zachował się w typowy dla siebie sposób, dzięki czemu wywalczył rzut karny. Na gola zamienił go Maciek Małkowski i trzy punkty wracają z nami do Nowego Sącza. Kończąc jesteśmy dumni z tego co osiągnęliśmy nie tylko dziś, ale w całym miesiącu - powiedział trener Sandecji, Tomasz Kafarski.

- Chciałem pogratulować Sandecji zwycięstwa, bo jak sam wynik wskazuje była od nas lepsza o tą jedną bramkę. My znów schodzimy z murawy pokonani, my znów popełniamy zbyt proste błędy. Mało tego one non stop się powielają, a są zupełnie niepotrzebne. Dziś trafiliśmy w gracza Sandecji, on wyszedł na czystą pozycję, został sfaulowany i z tego zrobił się rzut karny. Do końca okienka transferowego zostało jeszcze kilka dni, w tym czasie chcemy znaleźć zawodnika na jeszcze jedną pozycję, bo jest on nam bardzo potrzebny - skomentował szkoleniowiec Garbarni, Mirosław Hajdo.

Fot. www.sandecja.pl