Fortuna 1 Liga: Derby Małopolski dla Bruk-Betu. Nieudany debiut trenera Pietrzaka

3d dsc 2967 kopiaW ostatni piątek w Derbach Małopolski zmierzyły się ze sobą spadkowicz z Ekstraklasy, Bruk-Bet Termalica Nieciecza i beniaminek, czyli krakowska Garbarnia. Mimo, że "Młode Lwy" pierwsze zdobyły bramkę, "Słonie" pokazały charakter i zdołały zdobyć w Krakowie trzy punkty, wygrywając 1:3, po dość nudnym spotkaniu.

Lepiej w mecz weszli gospodarze. Już w pierwszych dziesięciu minutach stworzyli sobie dwie dobre sytuacje na objęcie prowadzenia. W 8. minucie Tomasz Ogar świetnie odwrócił się z piłką w polu karnym Termaliki, lecz jego strzał po długim słupku minął bramkę. Minutę później w świetnej sytuacji znalazł się Filip Wójcik, który po doskonałym podaniu prostopadłym miał przed sobą już tylko bramkarza, jednak ponownie strzał Garcy nie zmierzał w światło bramki. Tym razem piłka przeleciała nad poprzeczką. Po dobrym początku "Brązowych" goście przejęli inicjatywę i próbowali zagrozić bramce gospodarzy licznymi dośrodkowaniami. Gdy Termalica ustabilizowała grę nie dochodziło już do sytuacji bramkowych dla Garbarni, a i gościom zabrakło konkretów w ataku, w wyniku czego pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, po nudnej grze.

3d dsc 2960 kopiaDruga część spotkania dostarczyła kibicom więcej emocji. Już w 53. minucie Termalica wykreowała sobie pierwszą dobrą sytuację. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Bruk-Betu, Kupczak zgrywał do Szarka, lecz ten nie oddał dobrego strzału, co więcej doznał drobnego urazu po starciu z defensorem Garbarni. Cztery minuty później padła pierwsza bramka w tym meczu. Gola dla Garbarni zdobył Mateusz Węsierski, umieszczając piłkę w siatce z kilku metrów po podaniu Pawła Pyciaka. Już minutę później okazję na wyrównanie miał Piotr Wlazło, jednak po dobrym dośrodkowaniu nie trafił czystko w piłkę i futbolówka wylądowała w rękach Cabaja. Czego nie zrobił Wlazło, tego dokonał Vladislavs Gutkovskis, który doprowadził do remisu już pięć minut po bramce "Brązowych". Zawodnik Termaliki świetnie „przełożył” obrońcę Garbarni i pokonał golkipera precyzyjnym strzałem po krótkim słupku. W 67. minucie przed sytuacją na ponowne wyprowadzenie swojej drużyny na prowadzenie stanął Dawid Nowak, rezerwowy "Młodych Lwów" próbował pokonać bramkarza gości strzałem z woleja spoza pola karnego, świetną interwencją popisał się wówczas Trela. Po dwóch minutach od tej sytuacji kolejną szansę na wyjście na prowadzenie mieli goście z Niecieczy. Po dośrodkowaniu Gergela piłka niespodziewanie przelobowała bezradnego Cabaja i odbiła się od poprzeczki. W 77. minucie padła kolejna bramka dla Bruk-Betu. Po dośrodkowaniu zewnętrzną częścią stopy Kiełba, piłka wylądowała na stopie Gergela, który dopełnił formalności i z kilku metrów skierował piłkę do siatki. Garbarnia starała się walczyć choć o jeden punkt, ale marzenia o zdobyczy zniknęły w 88. minucie kiedy Wlazło trafił do siatki z 11 metrów, po karnym podyktowanym przez sędziego złotka po faulu Kobusińskiego na Gergelu w narożniku pola karnego.3d dsc 3029 kopia

Po piątkowym meczu Garbarnia niezmiennie zajmowała ostatnie miejsce w tabeli z 9 punktami na koncie, natomiast Termalica wyszła ze strefy spadkowej i zajmuje 15. lokatę. Mimo przegranego spotkania, debiutujący trener Bogusław Pietrzak widział w grze Garbarni wiele pozytywów, które napawają go optymizmem przed pracą i meczami w dalszej części sezonu.

Garbarnia Kraków - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:3 (0:0)

Bramki: Mateusz Węsierski 57' - Vladislavs Gutkovskis 62', Roman Gergel 77', Piotr Wlazło 88' (k).

Żółte kartki: Filip Wójcik - Dawid Kalisz.

Garbarnia: Marcin Cabaj - Paweł Pyciak, Michał Czekaj, Arkadiusz Garzeł, Szymon Kobusiński - Filip Wójcik, Łukasz Pietras (86' Karol Kostrubała), Marek Masiuda, Grzegorz Gawle (70' Szymon Kiebzak) - Mateusz Węsierski (61' Dawid Nowak), Tomasz Ogar.

Bruk-Bet Termalica: Dariusz Trela - Bartosz Szeliga, Przemysław Szarek, Artem Putiwcew, Kamil Słaby - Dawid Kalisz, Vlastimir Jovanović (70' Jacek Kiełb), Mateusz Kupczak, Samuel Štefánik (46' Piotr Wlazło), Roman Gergel - Vladislavs Gutkovskis.

Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).

Widzów: 543.

facebook_page_plugin

Wspieramy

Polityka cookies