Ruch Chorzów i Widzew Łódź, niegdyś wielokrotni mistrzowie Polski (odpowiednio cztery i czternaście tytułów mistrzowskich) w sobotę spotkali się ponownie, w bez wątpienia najciekawiej zapowiadającym się meczu 15 kolejki II ligi.

Jak wiadomo, oba kluby łączy wieloletnia przyjaźń i na trybunach miał zasiąść komplet - 9300 widzów. Licząc na efektowną oprawę i piłkarskie święto (zwłaszcza na trybunach), pojechaliśmy do Chorzowa z dużymi nadziejami. I choć atmosfera faktycznie, przewyższyła "kibicowskie standardy", zarówno II jak i I ligi, to stadion opuszczaliśmy z lekkim niedosytem. Fani obu drużyn postawili w sobotę na wokal i moc własnych gardeł, poniekąd pozbawiając nas przez to wrażeń czysto wizualnych (skromne "piro" odpalone przez przyjezdnych). Nie można jednak im odmówić, że na długo przed rozpoczęciem meczu, jak i już po nim - po prostu czuło się atmosferę piłkarskiego święta (patrz video + galeria).

Co do aspektu czysto piłkarskiego. Można powiedzieć, że mecz skończył się równie szybko, jak się rozpoczął. Już po 10 minutach, na tablicy widniał wynik 0:2, co potwierdzało wysoką dyspozycję przyjezdnych, niemalże hegemonów rozgrywek (do tej pory tylko jedna porażka, z 11 sierpnia tego roku) i ich pierwszoligowe aspiracje. Kropkę nad "i" łodzianie postawili jeszcze w pierwszej połowie, podwyższając prowadzenie tuż przed przerwą. Odważniejsza postawa gospodarzy w drugiej połowie, pozwoliła im na zdobycie honorowego gola. W 72 minucie, naciskany przez przeciwnika (a być może i faulowany) Marcin Kozłowski, przy próbie wybicia futbolówki skierował ją do własnej bramki. Ruch Chorzów - Widzew Łódź 1:3.

Ruch Chorzów - Widzew Łódź 1:3 (0:3)

Bramki: Marcin Kozłowski 72' (s) - Marek Zuziak 3', Konrad Gutowski 9', Daniel Świderski 45'.

Żółte kartki: Tomasz Podgórski - Marcin Kozłowski, Marek Zuziak.

Ruch: Kamil Lech - Lukáš Ďuriška, Bartłomiej Kulejewski, Dominik Małkowski (46' Maciej Urbańczyk), Pawło Miahkow - Paweł Mandrysz, Tomasz Podgórski, Robert Obst, Mateusz Bogusz, Bartłomiej Wdowik (46' Jakub Kowalski) - Artur Balicki (46' Wojciech Kędziora).

Widzew: Patryk Wolański - Marcin Kozłowski, Radosław Sylwestrzak, Sebastian Zieleniecki, Tomasz Wełna - Marek Zuziak (70' Sebastian Kamiński), Maciej Kazimierowicz, Mikołaj Gibas, Konrad Gutowski (89' Marcel Pięczek) - Daniel Mąka (84' Mateusz Michalski), Daniel Świderski (77' Przemysław Banaszak).

Sędziował: Piotr Idzik (Poznań).

Widzów: 9 300.