W zaległym meczu 14. kolejki Fortuna 1 Ligi mierzyły się ze sobą Bruk-Bet Termalica Nieciecza oraz Stomil Olsztyn. Po golach Romana Gergela i Miłosza Trojaka pojedynek zakończył się remisem, 1:1. Zobaczcie co po tym spotkaniu powiedzieli trenerzy obu ekip.

- Mecz zaczął się dla nas bardzo źle. Już na jego początku nasz najlepszy strzelec musiał zejść z boisko. Graliśmy przeciętnie. Brakowało nam płynności. Strzeliliśmy bramkę i w takich momentach wymagam więcej, szczególnie od doświadczonych zawodników a takich mamy. Trzeba było to zwycięstwo wyszarpać i walczyć do końca. Liczyłem, że tak będzie i po zwycięstwie nad Garbarnią Kraków, dopiszemy kolejne trzy punkty. Tak się nie stało. Nie spuszczamy głów. Walczymy dalej - ocenił spotkanie trener gospodarzy, Marcin Kaczmarek.

- W spotkaniu z trudnym przeciwnikiem, posiadającym wielu ekstraklasowych piłkarzy, a takim jest Bruk-Bet Termalica, pokazaliśmy się z dobrej strony. Graliśmy atakiem pozycyjnym i w niskiej obronie. Momentami dobrze to wychodziło. Bramkę straciliśmy przypadkowo, po krótkim wybiciu. Dzięki determinacji i charakterze wyrównaliśmy - powiedział szkoleniowiec gości, Piotr Zajączkowski.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Stomil Olsztyn 1:1 (0:0)

Bramki: Roman Gergel 52' - Miłosz Trojak 84'.

Żółte kartki: Bartosz Szeliga, Michał Skóraś - Lukáš Kubáň, Paweł Głowacki, Marcin Stromecki.

Bruk-Bet Termalica: Dariusz Trela - Bartosz Szeliga, Przemysław Szarek, Artem Putiwcew, Martin Mikovič - Dawid Kalisz (46' Michał Skóraś), Vlastimir Jovanović, Mateusz Kupczak, Piotr Wlazło (79' Samuel Štefánik), Roman Gergel - Vladislavs Gutkovskis (3' Jacek Kiełb).

Stomil: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Łukasz Sołowiej, Tomasz Wełnicki, Lukáš Kubáň - Wołodymyr Tanczyk (75' Piotr Głowacki), Miłosz Trojak, Paweł Głowacki (63' Marcin Stromecki), Grzegorz Lech, Dominik Kun - Rafał Śledź (79' Mateusz Mętlicki).

Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin).

Widzów: 1 128.

Źródło i fot. www.termalica.brukbet.com