Bruk-Bet Termalica Nieciecza wygrywa z Koroną

3d dsc 2711Trwające we Francji Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, szczególnie zaś mecze reprezentacji Polski często mają decydujący wpływ na dzienny harmonogram "szanujących" się kibiców. Podobnie było wczoraj... by móc obejrzeć Polaków bój o ćwierćfinał ME przybyliśmy do Wodzisławia Śląskiego niemal 4 godziny przed pierwszym gwizdkiem sparingowego spotkania, w którym Słonie miały zmierzyć się z kielecką Koroną. Godzina rozpoczęcia tego sparingu...a jakże - również była dostosowana do mistrzowskiego meczu Polaków!
 
Już kilka minut po strzelonym przez Grzegorza Krychowiaka karnym (na wagę ćwierćfinału), na obiekcie pojawili się przedstawiciele sztabów obu drużyn, do których po kilkunastu minutach dołączyli również i piłkarze. Dla obu zespołów, przebywających na zgrupowaniu w Wodzisławiu Śląskim, wieczorny pojedynek był już drugim tego dnia. Obie ekipy (w innych składach), zmierzyły się na tym samym boisku kilka godzin wcześniej, wybiegając na murawę już o godzinie 10:00. W pierwszej z tych kontrolnych gier padł remis (2:2), więc drugą konfrontację można uznać za swoistą dogrywkę.
 
W niej lepsi okazali się piłkarze Bruk-Betu, którzy pokonali swoich przeciwników 1:0, po precyzyjnym uderzeniu Wojciecha Kędziory z rzutu wolnego. "Gospodarze" rozegrali stały fragment gry na "trzy tempa" (strzał zamarkowało wcześniej dwóch innych zawodników). Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem przewagi zespołu z Niecieczy. Bramkową okazję, tuż na początku meczu miał m.in. pozyskany z Podbeskidzia Samuel Stefanik, który przegrał bezpośredni pojedynek z Gostomskim. Pod koniec pierwszej połowy, gorejący z nieba żar ustąpił miejsca gwałtownej ulewie, tak od początku drugiej połowy stroną przeważającą byli kielczanie. Mimo przewagi nie udało im się znaleźć sposobu na pokonanie Dariusza Treli (swoją drogą...byłego piłkarza Korony), a w końcowych minutach mogli nadziać się na riposty przebudzających się niecieczan, którzy probówali pokonać Gostomskiego mocnymi i niebezpiecznymi strzałami z dystansu. W obu przypadkach golkiper Korony zaprezentował się z dobrej strony efektownie zbijając śmiałe próby przeciwników.
3d dsc 2691
25.06.2016, Wodzisław Śląski - obiekt Gosław Sport Center
Mecz towarzyski (nr 2): Bruk-Bet Termalica Nieciecza KS - MKS Korona Kielce 1:0 (1:0)
Bramka: Wojciech Kędziora 19'
Nieciecza: 80. Krzysztof Pilarz (46' 12. Dariusz Trela) - 8. Patryk Fryc 25. Mateusz Kupczak, 77. Artem Putivtsev, 14. Jakub Wróbel - 28. Vlastimir Jovanović, 6. Przemysław Babiarz, 19. Dawid Guba, 7. Samuel Stefanik (46' 88. Volodymyr Koval), 99. Martin Juhar - 24. Wojciech Kędziora (46' 21. Vladislavs Gutkovskis)
Korona: Maciej Gostomski - Bartosz Rymaniak, Radek Dejmek, Elhadji Pape Diaw, Vladislavs Gabovs - Tomasz Zając, Rafał Grzelak, Mateusz Możdżeń, Serhij Pylypczuk, Nabil Aankour (83' Maciej Załęcki) - Łukasz Sekulski

STATYSTYKI MECZU:
Strzały: 10-8
Strzały celne: 4-3
Strzały niecelne: 4-3
Strzały zablokowane: 2-2
Faule: 21-19
Żółte kartki: 2-2
Spalone: 1-6
Rzuty rożne: 8-5
facebook_page_plugin

Wspieramy

Polityka cookies