Półfinał AMP siatkarek: DZIEŃ 1
Po pierwszym dniu meczów półfinału strefy C Akademickich Mistrzostw Polski siatkarek w grze pozostają cztery z pięciu krakowskich zespołów grających w Lublinie. Pewne gry w „8” są już zawodniczki AGH, z kolei o przepustkę do ćwierćfinałów powalczą jutro reprezentacje AWF, UJ oraz UR. W niedzielę na pewno ostatni mecz zagrają zawodniczki UP, które po dwóch porażkach postarają się godnie pożegnać z lubelską publicznością. W gronie faworytów same zawodniczki zgodnie wymieniają cztery ekipy: AGH, AWF, PWSZ Krosno oraz PWSZ Tarnów. W przypadku jutrzejszej wygranej podopieczne trenera Tomasza Klocka (AWF) zmierzą się jednak z Krosnem już na etapie ćwierćfinału. W tej fazie pary zostaną dobrane zgodnie ze schematem – 1 A – 2 D, 2 A – 1 D, 1 B – 2 C, 2 B – 1 C.
I dzień półfinałów strefy C Akademickich Mistrzostw Polski w siatkówce kobiet
GRUPA A:
PŚ Kielce – KUL Lublin 0:2 (14:25, 21:25)
PWSZ Krosno – PŚ Kielce 2:0 (25:3, 25:10)
- PWSZ Krosno (1 / 2 / 2)*
- KUL Lublin (1 / 2 / 2)
- PŚ Kielce (2 / 2 / -4)
GRUPA B:
PWSZ Tarnów – UJ Kraków 2:1 (21:25, 25:22, 15:12)
Rozgrzewka o godzinie 7:30 i mecz o 8:00 wydawały się nam zdecydowanie zbyt wczesną porą na grę. Rozpoczęłyśmy jednak rewelacyjnie, prowadząc przez cały pierwszy set różnicą kilku punktów, by ostatecznie wygrać . Słabszy dzień dziewczyn z Tarnowa, a może ich nieobecność na śniadaniu spowodowały przegrana tarnowianek? To pytanie zadawał sobie cały team UJ. W drugim secie gra toczyła się punkt za punkt. W połowie seta przy głośnym dopingu płynącym z rezerwowego kwadratu tarnowianek doszło do ich ,,przebudzenia”. Problemy z przyjęciem w zespole Zenona Matrasa, kilka niewybronionych piłek i set zakończył się porażką. W trzecim secie początek ponownie pod znakiem gry punkt za punkt, potem 7:11, ale wyrównałyśmy na 11:11. W końcówce tarnowianki miały nieco więcej szczęścia, które zaważyło na losach meczu. Dużym wsparciem dla krakowianek była Sandra Szychowska grająca w drugoligowej Bronowiance. Po spotkaniu sędziowie chętnie dzielili się swoimi opiniami na temat meczu i również z ich ust można było usłyszeć, że było to wyrównane, bardzo dobre widowisko.
Monika Winkelmann, libero AZS UJ Kraków
AWF Biała Podlaska – UM Lublin (25:12, 25:13)
UJ Kraków – UM Lublin 2:0 (25:9, 25:20)
1 set wygrałyśmy z dużą przewagą. Dzięki mocnej zagrywce zdobywałyśmy punkty seriami. Dobre przyjęcie, mocne ataki poparte przemyślanymi zagraniami - kiwki za blok i w środek boiska przyczyniły się do uzyskania wyniku 25:9. 2 set przysporzył nam nieco problemów. Byłyśmy zbyt rozluźnione i być może już pewne końcowego zwycięstwa. Na początku seta dziewczyny z Lublina odskoczyły na kilka punktów, ale udało nam się opanować sytuację. Doprowadziłyśmy do remisu 12:12, potem akcje toczyły się punkt za punkt - 16:13, 17:14. W końcówce odskoczyłyśmy na kilka punktów i wygrałyśmy 25:20. Mimo to rywalkom na pewno nie można odmówić zaangażowania - w tej partii zostawiły na boisku wiele serca – podobnie jak miejscowi fani, którzy wyraz swojej obecności dali właśnie podczas tej partii.
Monika Winkelmann, libero AZS UJ Kraków
PWSZ Tarnów – AWF Biała Podlaska 2:0 (25:13, 25:19)
- PWSZ Tarnów (2 / 4 / 4)
- UJ Kraków (2 / 3 / 1)
- AWF Biała Podlaska (2 / 3 / 0)
- UM Lublin (2 / 2 / -4)
18.04.2015 godz. 08:00 AWF Biała Podlaska – UJ Kraków
GRUPA C:
UP Kraków – UR Kraków 0:2 (19:25, 16:25)
Mecz długo toczył się punkt za punkt (do stanu 13:13). Później, przy zagrywce Uli Kanar udało nam się osiągnąć przewagę (18:13), i choć później rywalki urwały nam kilka punktów to końcówka należała już do nas. Początek drugiego seta to przewaga dziewczyn z UP. Dobra zagrywka i seta rozpoczęły od 4:0. Popełniłyśmy dużo błędów w zagrywce, a przyjęcie było bardzo szarpane. W polu zagrywki najpierw pojawiła się Katarzyna Migdał (udało nam się wyrównać na 7:7), a nieco później ja i zrobiło się 13:9. Do końca meczu wszystko było pod naszą kontrolą. Dobrze ze skrzydeł kończyły Magdalena Piróg i Katarzyna Migdał, a przez cały mecz świetne blokowała Katarzyna Małodobry.
Marta Cichoń, rozgrywająca AZS UR Kraków
Uniwersytet Rolniczy grał dobrze blokiem. Do połowy spotkanie było wyrównane. Niestety w końcówce zabrakło nam konsekwencji i motywacji.
Monika Kotniewicz, AZS UP Kraków
UMCS Lublin – Politechnika Rzeszowska 2:0 (25:22, 25:17)
UMCS Lublin – UP Kraków 2:0 (25:14, 25:12)
Politechnika Rzeszowska – UR Kraków 2:1 (20:25, 25:20, 15:12)
- UMCS Lublin (2 / 4 / 4)
- UR Kraków (2 / 3 / 1)
- Politechnika Rzeszowska (2 / 3 / -1)
- UP Kraków (2 / 2 / -4)
18.04.2015 09:30 Politechnika Rzeszowska – UP Kraków
18.04.2015 12:30 UR Kraków – UMCS Lublin
GRUPA D:
Uniwersytet Rzeszowski – PWSTE Jarosław 0:2 (11:25, 27:29)
AWF Kraków – AGH Kraków 0:2 (20:25, 18:25)
Emocje były właściwie tylko w pierwszym secie. Przygrywałyśmy już nawet 2:8, ale udało nam się dogonić i wygrać. W drugim secie już bez żadnych wątpliwości – 2:0.
Marika Janota - AZS AGH Kraków
Faktycznie prowadziłyśmy w pierwszym secie, ale własne błędy nie pozwoliły nam utrzymać prowadzenia - w rezultacie przegrany 1 set. W drugim sytuacja ułożyła się jak się ułożyła…nie po naszej myśli i przegrałyśmy bezapelacyjnie.
Magdalena Domagalska, AZS AWF Kraków
AGH Kraków – PWSTE Jarosław 2:0 (25:20, 25:13)
W tym meczu szanse dostały zmienniczki. Najmocniejszy skład wyszedł jedynie na początku pierwszego seta. Niezagrożone zwycięstwo.
Marika Janota, AZS AGH Kraków
Uniwersytet Rzeszowski – AWF Kraków 0:2 (17:25, 16:25)
Przejęłyśmy inicjatywę od początku spotkania, co pozwoliło nam na wypróbowanie różnych rozwiązań.
Magdalena Domagalska, AZS AWF Kraków
- AGH Kraków (2 / 4 / 4)
- PWSTE Jarosław (2 / 3 / 0)
- AWF Kraków (2 / 3 / 0)
- Uniwersytet Rzeszowski (2 / 2 / -4)
18.04.2015 11:00 PWSTE Jarosław – AWF Kraków
18.04.2015 12:20 AGH Kraków – Uniwersytet Rzeszowski
*odpowiednio – rozegrane mecze / zdobyte punkty / bilans setów
za wygrany mecz – 2 punkty, za przegrany – 1