Siatkarki Bronowianki odniosły kolejne zwycięstwo na drugoligowym froncie. Po zwycięstwie w Starym Sączu także beniaminek z Zatora nie był w stanie przeciwstawić się zawodniczkom z Krakowa, które odniosły pewne zwycięstwo. Rywalkom udało się podjąć walkę tylko na początku trzeciego seta, gdy do stanu 7:7 gra toczyła się punkt za punkt. Od tego momentu gospodynie nie wyszły już ani razu na prowadzenie, a ekipa z Bronowic akcja po akcji powiększała swoją przewagę ostatecznie wygrywając seta do 18, a całe spotkanie 3:0. Po dwóch meczach z beniaminkami Bronowianka jest jedynym zespołem w stawce, który nie stracił jeszcze seta i jest pewne, że utrzyma pierwsze miejsce także po trwającej rundzie spotkań.

GALERIA ZDJĘĆ

Następne tygodnie będą okazją dla sprawdzenia realnej siły Krakowianek na tle zdecydowanie mocniejszych (przynajmniej teoretycznie) zespołów niż beniaminkowie. Już za tydzień zagramy pierwszy mecz na własnym parkiecie i z pewnością będzie to niezwykle interesujące wydarzenie na mapie sportowego Krakowa. Siatkarki z Bronowic zmierzą się wówczas w siatkarskich derbach Krakowa z zespołem AGH (jest to drużyna, która w ubiegłych sezonach występowała pod szyldem Pogoni Proszowice). Rywalki "zza miedzy" sezon rozpoczęły od dzisiejszego (pauza w pierwszej kolejce ze względu na nieparzystą ilość drużyn w lidze) zwycięstwa z Tomasovią (z którą zmierzymy się w 4 rundzie spotkań) Oba spotkania już teraz zapowiadają się bardzo interesująco, bowiem zarówno AGH jak i Tomasovia mają aspiracje, by na koniec sezonu znaleźć się conajmniej w fazie play-off - czyli de facto powtórzyć wynik z zeszłego sezonu.  I choć do spotkań z AGH i Tomasovią zostało jeszcze sporo czasu to pocieszające jest to, że z każdą kolejną godziną jesteśmy bliżej tych siatkarskich uniesień.
2 kolejka II ligi kobiet: UKS Sokół Zator - KS Bronowianka Kraków 0:3 (11:25, 16:25, 18:25)
Bronowianka: Postrożny, Szychowska, Mysiak, Sroga, Kuskowska, Adamiak, Sowisz oraz Bernaciak, Cichoń, Domagalska, Nowak i Janota
Sztab szkoleniowy: Marek Kępa, Krystian Bławat, Jan Hrynczuk
Kierownik drużyny: Marcin Strzyżewski