Na zakończenie pierwszej kolejki PKO BP Ekstraklasy przy #R22 w Krakowie zmierzyły się miejscowa Wisła oraz Zagłębie Lubin. Pierwsi zagrożenie pod bramką przeciwnika stworzyli goście, którzy w 6. minucie po składnej akcji wywalczyli rzut karny. Jednak Filip Starzyński nie zdołał pokonać Mateusza Lisa; golkiperowi gospodarzy pomógł słupek. Tyle szczęście nie miał jego vis a vis, bowiem w 25. minucie musiał wyciągnąć piłkę z siatki, po tym jak jedenastkę pewnie wykorzystał Yaw Yeboah. 240 sekund później na listę strzelców wpisał się Jan Kliment, a wynik już w drugiej połowie ustalił Mateusz Młyński. Tym samym "Biała Gwiazda" została liderem najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej.

W spotkaniu inauguracyjnym nowy sezon PKO BP Ekstraklasy Bruk-Bet Termalica Nieciecza podzielił się punktami z PGE Stalą Mielec. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze. Uczynili to za sprawą Ernesta Terpiłowskiego, który precyzyjnym strzałem pokonał Michała Gliwę. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy do wyrównania doprowadził Grzegorz Tomasiewicz. 25-latek pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką Marcina Wasielewskiego.

Warszawa - miasto w którym byłem już kilkukrotnie. Moje podróże do stolicy miały różny charakter; czasem służbowy, czasem turystyczny. Jednak nigdy podczas tych wyjazdów nie udało mi się zaliczyć żadnego meczu. Dlatego bardzo się ucieszyłem, gdy przeglądałem terminarz rozgrywek i spostrzegłem, iż podczas mojego pobytu w Warszawie, mecz u siebie rozgrywa tamtejsza Polonia.

Po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19 zawodnicy FC Gütersloh powrócili do treningów. Bardzo szybko, bo już podczas drugich zajęć, rozegrali sparing z  SC Verl. Spotkanie zakończyło się pewną wygraną gości, którzy zaaplikowali rywalom pięć goli, a sami nie stracili żadnego.

Znakomity debiut w kwalifikacjach do nowych rozgrywek - Liga Konferencji Europy - zanotowała MSK Žilina. Słowacy nie dali najmniejszych szans gruzińskiej Dali Gori, którą rozgromili aż 5:1. Festiwal strzelecki, w 6. minucie, rozpoczął Benson Anang, który wykończył piękną akcję całego zespołu. Chwilę później jego wyczyn skopiował Dávid Ďuriš i tym samym gospodarze do przerwy prowadzili różnicą dwóch goli.