Rezerwy BVB lepsze w meczu na szczycie Fußball-Regionalligi
W meczu na szczycie Fußball-Regionalligi rezerwy BVB, na własnym stadionie, podejmowały czwartą w tabeli Fortunę Köln. Od pierwszej do ostatniej minuty to gospodarze byli zespołem zdecydowanie lepszym i w pełni zasłużenie zainkasowali komplet punktów. To zwycięstwo pozwoliło podopiecznym trenera Enrico Maaßena przybliżyć się do awansu o jedną klasę rozgrywkową wyżej; mają już dziewięć punktów przewagi nad drugim w tabeli RWE.
Wuppertaler SV lepszy w meczu o "sześć punktów"
W Wielką Sobotę, w Wuppertalu, odbył się arcyważny mecz pomiędzy Wuppertaler SV, a VfB Homberg. Dla obu drużyn nadrzędnym celem jest utrzymanie się w czwartej lidze, dlatego też zarówno jedni, jak i drudzy przystąpili do niego wyjątkowo zmotywowani. Ostatecznie tryumfowali gospodarze, dzięki czemu oddalili się od strefy spadkowej.
Niespodzianka w Kassel
Broniący się przed spadkiem beniaminek rozgrywek, Hessen Kassel, na własnym stadionie podejmował walczący o awans jedną klasę rozgrywkową wyżej FSV Frankfurt. Spotkanie zostało rozegrane w typowo marcowej aurze i zakończyło się wygraną gospodarzy, 2:1. Na listę strzelców wpisali się Marco Speck (samobój), Mahir Saglik oraz Dominik Nothnagel.
3L: Szalony mecz w Tarnowskich Górach
To pełne emocji spotkanie rozpoczęło się od szybkiego wyjścia na prowadzenie gospodarzy po golu Adama Dzido w 12. minucie. Radość miejscowych nie trwała długo, gdyż 60 sekund później sędzia Dawid Matyszczak podyktował jedenastkę na korzyść piłkarzy z Bielska; danej szansy nie zmarnował Szymon Szymański. Po pierwszym kwadransie wynik brzmiał 1:1. W 19. minucie pięknym strzałem Konrad Pipia znów dał prowadzenie Gwarkowi. Ostatnie fragmenty pierwszej połowy piłkarze z Tarnowskich Gór spędzili na ciągłej obronie swojej bramki przed spragnionymi wyrównania zawodnikami przyjezdnych. Pierwszy duży cios nastąpił w 34. minucie gdy czerwoną kartką został ukarany strzelec pierwszego gola Adam Dzido.
Dawid gorszy od Goliata
W meczu Regionallidze West rezerwy Borussii Dortmund, na własnym stadionie, podejmowały zespół SV Lippstadt 08. Spotkanie to było określane mianem starcia Dawida z Goliatem. Jednak nie zakończyło się ono tak jak w Biblii, bowiem piłkarze BVB nie dali żadnych szans rywalom i dzięki trafieniom Lennarda Maloney'a oraz Kolbeinna Birgira Finnssona pewnie zainkasowali komplet punktów. Tym samym utrzymali pozycję lidera, a ich przeciwnicy nadal muszą drżeć o utrzymanie na tym szczeblu rozgrywkowym.
eW2L: Lider za mocny dla Hutnika Kraków
Drugiej porażki z rzędu doznali podopieczni trenera Szymona Szydełki. Tym razem lepsi od beniaminka eWinner 2 Ligi okazał się Górnik Polkowice, a więc lider trzeciego poziomu rozgrywkowego w Polsce. Dzięki wygranej zawodnicy z Polkowic nie tylko utrzymali przewodnictwo w tabeli, ale także zrobili kolejny ważny krok w kierunku awansu do Fortuna 1 Ligi.
eW2L: Arcyważne zwycięstwo rezerw Lecha Poznań
W niedzielne popołudnie, przy ulicy Ptaszyckiego 4 w Krakowie odbył się arcyważny - w kontekście utrzymania - mecz eWinner 2 Ligi. Na Suchych Stawach zmierzyły się krakowski Hutnik i rezerwy poznańskiego Lecha. Lepsi okazali się goście, którzy wygrali, 2:0. Dzięki zainkasowaniu kompletu "oczek" podopieczni trenera Artura Węski oddalili się od strefy spadkowej; aktualnie mają nad nią cztery punkty przewagi.
S: Barciczanka Barcice lepsza w sparingu IV-ligowców
W ostatnim meczu sparingowym zimowego okresu przygotowawczego Barciczanka Barcice na własnym stadionie podejmowała ligowego rywala, Poprad Muszyna. Spotkanie przyniosło wiele emocji i zakończyło się wygraną miejscowych, 3:2. Teraz obu zespołom pozostała walka o zgoła odmienne cele; gospodarze chcą zapewnić sobie spokojne utrzymanie, a goście awansować jedną klasę rozgrywkową wyżej.
eW2L: Hutnik uratował remis w ostatnich sekundach
W zaległym spotkaniu 17. kolejki eWinner 2 Ligi, Hutnik Kraków na własnym stadionie podejmował rzeszowską Stal. Spotkanie zakończyło się remisem, 1:1. Warto wspomnieć, że wynik został ustalony w samej końcówce pojedynku. Najpierw, w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, na listę strzelców wpisał się Mariusz Sławek, a do wyrównania w doliczonym czasie doprowadził Javier Bernal. Dla Hiszpana był to debiutancki gol, w debiutanckim występie na polskiej ziemi.
F1L: Pogrom w wykonaniu Puszczy Niepołomice
Po raz drugi w ostatnim tygodniu, na stadionie w Niepołomicach, spotkały się miejscowa Puszcza oraz Arka Gdynia. W pucharowym starciu lepsi okazali się gdynianie, którzy wygrali 5:2. Dziś było zupełnie inaczej, bowiem podopieczni trenera Tomasza Tułacza wzięli srogi rewanż i pokonali "Żółto-niebieskich", aż 4:0. Gole dla "Żubrów" zdobyli Szymon Kobusiński (dwa), Haris Memić (samobój) oraz Marcin Stefanik.