Po raz drugi w sezonie 2025/26 doszło do pojedynku Heleny Nowy Sącz z Łososiem Łososina Dolna. Jego stawką był awans do finału sądeckiego Pucharu Polski. Wywalczyli go nowosądeczanie, którzy rozgromili rywali, 5:1.

Pierwszego gola kibice licznie zebrani na trybunach zobaczyli już w 6. minucie. Jego autorem został Tomasz Cięciwa. Kapitan gospodarzy otrzymał podanie od Kacpra Bogdańskiego i strzałem w długi róg sprawił, że Vitalii Karkach skapitulował. Przyjezdni odpowiedzieli 300 sekund później. Krzysztof Zaczyk - będąc we własnym polu karnym - zagrał piłkę ręką, co sprawiło, iż sędzia Szymon Olchawa wskazał na wapno. Do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Dominik Sobczyk. Kopnął ją tak, że Jakub Michalik został pokonany. Stracony gol mocno podrażnił nowosądeczan, którzy jeszcze w pierwszej połowie chcieli odzyskać prowadzenie. Udało im się to za sprawą Kacpra Bogdańskiego, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wyskoczył najwyżej i uderzeniem głową wpisał się na listę strzelców. Asystę przy tym trafieniu zanotował Tomasz Cięciwa. 

Tuż po przerwie przyjezdni mogli doprowadzić do wyrównania. Jednak Mateusz Rutecki będąc mniej więcej na linii pola bramkowego i mając przed sobą tylko golkipera uderzył wysoko nad poprzeczką. Niewykorzystana sytuacja trzykrotnie zemściła się na zawodnikach Łososia. Po raz pierwszy w 59. minucie, kiedy to po dograniu Filipa Bembenika piłkę w siatce umieścił Piotr Jasiński. Drugi, gdy Krzysztof Myrlak wykorzystał doskonałe podanie od Tomasza Cięciwy i wpakował futbolówkę do pustej bramki. Przysłowiowy gwóźdź do trumny przyjezdnych wbił Łukasz Gorczyca. Wynik spotkania mógł być jeszcze bardziej okazały, ale tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego strzelec piątego gola przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Nie zmienia to faktu, że nowosądeczanie w pełni zasłużenie pokonali rywali i zameldowali się w finale sądeckiego Pucharu Polski. Tam zmierzą się z Popradem Rytro lub Popradem Muszyna (mecz zostanie rozegrany 1 października 2025 r., g. 18:00 - przyp. red.). 

Helena Nowy Sącz - Łosoś Łososina Dolna 5:1 (2:1)

Bramki: Tomasz Cięciwa 6', Kacper Bogdański 29', Piotr Jasiński 59', Krzysztof Myrlak 83', Łukasz Gorczyca 85' - Dominik Sobczyk 11' (k).

Żółte kartki: Krzysztof Zaczyk, Krzysztof Myrlak, Łukasz Gorczyca - Grzegorz Pulit.

Czerwona kartka: Marek Nowak (Łosoś - kierownik drużyny).

Helena: Jakub Michalik - Kamil Rolka (46' Mateusz Bocheński), Karol Michalik (46' Arkadiusz Kiełbasa), Wojciech Fritz, Krzysztof Zaczyk (80' Łukasz Gorczyca), Szymon Bieryt, Piotr Jasiński, Tomasz Cięciwa, Michał Rumin (46' Hubert Gródek), Filip Bembenik, Kacper Bogdański (75' Krzysztof Myrlak).

Łosoś: Vitalii Karkach - Mateusz Rutecki (75' Arkadiusz Jaśkiewicz), Kamil Lizoń, Łukasz Krok, Radosław Pawłowski, Damian Skórnóg (80' Łukasz Pajor), Bartlomiej Czyżycki, Krystian Szewczyk, Grzegorz Pulit, Dominik Sobczyk (55' Mariusz Krok), Edumuchi Felix Egbo.

Sędziował: Szymon Olchawa (Nowy Sącz).

Widzów: ok. 100.