Już w najbliższą niedzielę zasiądziemy wspólnie z bliskimi do stołów w swoich domach. Jednak nie wszyscy będą mieli możliwość obchodzenia Świąt w gronie najbliższych. Tego szczęścia nie będą mieli między innymi podopieczni schroniska dla bezdomnych mężczyzn w Krakowie.

- W ostatnim czasie działamy na wysokich obrotach - mówił Artur Trębacz, prezes zarządu Hutnika Kraków. - Nie tylko realizujemy cele sportowe i dbamy o nasze obiekty, ale pamiętamy o potrzebujących. Pomagamy cały czas potrzebującym z Ukrainy i nie zapominamy również o naszych rodakach. Stąd wspólnie z Wawelska Bistro przygotowaliśmy drobny poczęstunek dla bezdomnych mężczyzn przebywających w schronisku na ulicy Makuszyńskiego - dodał.

Zawodnicy Hutnika Kacper Andrzejewski i Arkadiusz Leszczyński pod okiem Waldemara Pojałowskiego z Wawelska Bistro przygotowali specjalny świąteczny żurek. Obaj dokładali wszelkich starań, aby spod ich ręki wyszedł jak najlepszy wielkanocny przysmak. W pierwszej kolejności wspólnie zajęli się obraniem i pokrojeniem warzyw. Następnie Arek odpowiadał za przygotowanie ich na patelniach, a Kacper osobiście doglądał wypieku chleba. Przy kuchennych zadaniach zawodnikom oczywiście nie brakowało świetnych humorów.

- Wiadomo, że diabeł tkwi w szczegółach, a tymi w naszym żurku są dodatki - wyjaśnił Waldemar Pojałowski z Wawelska Bistro. - Smaku doda na pewno boczek wędzony i wspaniała biała kiełbasa, a całość serwowana będzie z wypiekanym przez nas chlebem i ugotowanym jajkiem - dodał.

Po ugotowaniu żurek w termosach dostarczony został do Schroniska dla bezdomnych mężczyzn w Krakowie przy ulicy Makuszyńskiego. Kulisy gotowania podglądnąć można na klubowym kanale w serwisie YouTube --> LINK. Zachęcamy do obejrzenia relacji!

Źródło i fot. www.nh2010.pl