TPP: GKS Tychy wygrał z Łódzkim KS-em
Piłkarze tyskiego GKS-u wyrównali swoje najlepsze osiągnięcie w rozgrywkach pucharowych, bowiem po pokonaniu Łódzkiego Klubu Sportowego awansowali do ćwierćfinału Totolotek Pucharu Polski.
W pierwszej połowie oba zespoły sprawdzały, w jakiej formie są bramkarze przeciwników, ale żadnemu z nich nie udało się otworzyć wyniku. Po przerwie, tyszanie powinni objąć prowadzenie w 53. minucie, ale fatalnie spudłował Sebastian Steblecki. Skuteczny okazał się Wojciech Szumilas, choć duży wkład w to trafienie miał bramkarz ŁKS-u, który fatalnie interweniował. Ten gol rozwinął skrzydła ekipie trenera Ryszarda Tarasiewicza. W 80. minucie gospodarze zdobyli bramkę ze stałego fragmentu. Szczęśliwcem, który skierował futbolówkę do siatki był Marcin Biernat. Podopieczni Kazimierza Moskala niestety przegrali, bo było ich stać jedynie na poprzeczkę i słupek w doliczonym czasie gry. Natomiast zespół GKS-u Tychy zasłużenie awansował do ćwierćfinału I tym samym wyrównali najlepsze osiągnięcie z sezonu 1976/77.
GKS Tychy - Łódzki KS 2:0 (0:0)
Bramki: Wojciech Szumilas 72', Marcin Biernat 80'.
Żółta kartka: Piotr Pyrdoł (ŁKS).
GKS: Konrad Jałocha - Maciej Mańka, Marcin Biernat, Łukasz Sołowiej, Bartosz Szeliga - Sebastian Steblecki, Jakub Piątek, Keon Daniel, Wojciech Szumilas, Łukasz Moneta (89' Dominik Połap) - Mateusz Piątkowski (83' Szymon Lewicki).
ŁKS: Dominik Budzyński - Jan Grzesik, Maksymilian Rozwandowicz, Kamil Juraszek, Kamil Rozmus - Patryk Bryła (46' Adam Ratajczyk), Maciej Wolski, Michał Trąbka, Ricardo Guima (67' Łukasz Piątek), Piotr Pyrdoł (78' Pirulo) - Rafał Kujawa.
Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa).
Widzów: 4 418.