Nie mają ostatnio dobrej passy gospodarze przyszłorocznych Mistrzostw Europy, czyli Niemcy. Po porażce z Polakami, podopieczni trenera Hansi'ego Flicka ponownie musieli uznać wyższość rywali. Tym razem byli to Kolumbijczycy, którzy pokonali naszych zachodnich sąsiadów, 2:0. Kolejna wpadka sprawiła, że nad głową niemieckiego szkoleniowca zaczęły się zbierać bardzo ciemne chmury.

Niemcy - Kolumbia 0:2 (0:0)

Bramki: Luis Diaz 54', Juan Cuadrado 82' (k).

Żółte kartki: Niclas Fullkrug, Benjamin Henrichs, Robin Gosens - Jefferson Lerma, Nestor Lorenzo (trener).

Niemcy: Marc-Andre ter Stegen - Marius Wolf (46’ Benjamin Henrichs), Antonio Rudiger, Malick Thiaw, Robin Gosens - Leroy Sane, Leon Goretzka, Emre Can (66’ Niclas Fullkrug), Ilkay Gundogan (79’ Joshua Kimmich), Jamal Musiala - Kai Havertz (79’ Julian Brandt).

Kolumbia: Camilo Vargas - Daniel Munoz, Yerry Mina, Jhon Lucumi, Deiver Machado - Juan Cuadrado (90+4’ Davinson Sanchez), Jefferson Lerma (77’ Wilmar Barrios), Mateus Uribe (90+4’ Kevin Duvan Castano Gil), Luis Diaz (86’ Diego Valoyes), Jhon Arias - Rafael Borre (77’ Zander Mateo Cassierra Cabezas).

Sędziował: Halil Umut Meler (Turcja).

Widzów: 50 421.