Do rozstrzygnięcia losów derbowego spotkania Bronowianki z AGH potrzebnych było aż pięć setów co dla sympatyków krakowskiej siatkówki było najlepszym możliwym rozwiązaniem. W związku z tym, że remisów w siatkówce nie ma, to jedyny (nierówny) podział następuje właśnie w przypadku pięciosetowego spotkania. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Bronowianek 3:2 - dwa punkty zostały na ich terenie, jeden pojechał na ul. Piastowską. Wobec derbowego wyniku Bronowianka pozostaje niepokonaną drużyną, ale straciła dziś pierwsze sety w trwającym sezonie, a także fotel lidera na rzecz Tarnowianek.  Z kolei dla podopiecznych trenera Dariusza Pomykalskiego była to pierwsza porażka w rozgrywkach. Pod nieobecność borykającego się z problemami zdrowotnymi trenera Krystiana Bławata drużynę Bronowianki w swoim debiucie w tej roli poprowadził Jan Hrynczuk.

GALERIA ZDJĘĆ

Mimo pięciu setów mecz miał znikomą dramaturgię. Prawdziwych emocji doczekaliśmy się dopiero w tie-breaku, gdzie początkowo gra toczyła się punkt za punkt, by po zdobyciu kilkupunktowej zaliczki przez AGH Bronowiance udało się dogonić i przegonić sobotnie rywalki. Wcześniejsze partie były pozbawione takich emocji, a zwyciężające w poszczególnych setach zespoły wygrywały je bardzo pewnie.
Początek pierwszej odsłony należał do Jagody Szkodny, która dwukrotnie zapunktowała wyprowadzając przyjezdne na prowadzenie 0:2. Po chwili był już jednak remis - za sprawą Sandry Szychowskiej i Ani Postrożny - 2:2. Do stanu 4:4 gra toczy się punkt za punkt. Seria punktów po stronie akademiczek, które odskakują na 4:8, a po skutecznym ataku Agnieszki Woźniak nawet na pięć punktów - 5:10. Wkrótce przewaga przyjezdnych osiągnęła jeszcze większe rozmiary: 6:13 po błędzie podwójnego odbicia, 7:15 po skutecznym obiciu ataku o bronowicki blok. Gospodyniom udało się zniwelować stratę do pięciu oczek. Najpierw piłkę od przeciwniczek obiła Ania Postrożny, za chwilę asa z zagrywki posłała Iwona Kuskowska, a punkt na 10:15 zdobyły do spółki S. Szychowska i A. Mysiak po podwójnym bloku na Jagodzie Szkodny. Po przekroczeniu linii ataku przez jedną z zawodniczek AGH zrobiło się 12:16. 15:20 po tym jak błyskawicznym "szach-mat" przy siatce popisała się Iwona Kuskowska. Po ataku Małgorzaty Żyły zawodniczki z Piastowskiej prowadziły już 17:24 i losy seta były już niemal pewne. Pierwszą odsłonę zakończyła po chwili Kaja Rydzyńska.
PUNKTY Z ATAKU: 10-15
PUNKTY Z ZAGRYWKI: 1-1
BŁĘDY RYWALI Z ZAGRYWKI: 4-2
PO BŁĘDACH RYWALI: 2-7
PUNKTY BLOKIEM: 1-0
PRZEBIEG SETA: 0:2, 2:2, 2:3, 3:3, 3:4, 4:4, 4:8, 5:8, 5:10, 6:10, 6:14, 7:14, 7:15, 10:15, 10:16, 12:16, 12:18, 13:18, 13:19, 14:19, 14:20, 15:20, 15:22, 16:22, 16:23, 17:23, 17:24, 18:24, 18:25

Drugą odsłonę od bardzo mocnego uderzenia rozpoczęły gospodynie, które po czterech wymianach prowadziły już 4:0. Najpierw dwa ataki Ani Mysiak, która w trzeciej akcji dorzuciła podwójny blok z Anią Postrożny. Czwarty punkt gospodynie zdobyły po bardzo dobrej zagrywce Iwony Kuskowskiej. Podobnie jak punkt na 7:2 - tym razem za sprawą bardzo dobrze dysponowanej Ani Mysiak. 9:5 po kiwce I. Kuskowskiej Przy stanie 12:8 sygnał do walki drużynie AGH dała Kaja Rydzyńska, która skończyła dwa kolejne ataki i było 12:10. 14:10 po skutecznym zagraniu S. Szychowskiej. 16:13 i 18:15 zrobiło się za sprawą kolejnych ataków Agnieszki Woźniak. W końcówce seta sporo na swoje ręce wzięła Karolina Sowisz, której akcje dały punkty na 19:15, 20:15 (podwójny blok z M. Adamiak) i 21:16. Bronowianka nie pozwoliła rywalkom na złapanie kontaktu, konsekwentnie zdobywając kolejne punkty, a całego seta skończyła Martyna Adamiak - 25:16 i 1:1 w całym spotkaniu
PUNKTY Z ATAKU: 10-11
PUNKTY Z ZAGRYWKI: 2-0
BŁĘDY RYWALI Z ZAGRYWKI: 2-1
PO BŁĘDACH RYWALI: 7-4
PUNKTY BLOKIEM: 4-0
PRZEBIEG SETA: 4:0, 4:1, 5:2, 7:2, 7:3, 8:3, 8:5, 9:5 10:5, 10:6, 11:6, 11:8, 12:8, 12:10, 14:10, 14:11 [...] 16:13, 17:13, 18:13, 18:15, 20:15, 20:16, 25:16

W trzecim secie pierwszy punkt powędrował do akademiczek, które zdobyły go za sprawą K. Rydzyńskiej. Na odpowiedź gospodyń nie trzeba było czekać i po kilku następnych wymianach było już 4:1 dla nich. Szybko wypracowana przewaga wystarczyła jednak tylko na trzy kolejne akcje i zrobiło się 4:4. Był to ostatni moment w tym secie gdy oba zespoły były ze sobą w tak bliskiej punktowej odległości. Bronowianka sukcesywnie powiększała przewagę (dużo w tym fragmencie punktowała Ania Postrożny) i w pewnym momencie prowadziła już 10:6. Po kiwce przy siatce Iwony Kuskowskiej utrzymywała się czteropunktowa przewaga - 12:8. W następnej wymianie rozgrywająca Bronowianki wraz z Anią Mysiak zablokowała Jagodę Szkodny - 13:8, a po chwili nawet 14:8, po tym jak asem z zagrywki popisała się Karolina Sowisz (piłka przeszła po taśmie nie dając rywalkom szans na podbicie). Po atakach Ani Mysiak, Mariki Janoty i Sandry Szychowskiej miejscowe prowadziły już 17:9. Trzecią partię pojedynczym blokiem zakończyła Magdalena Domagalska - 25:16 i 2:1.
PUNKTY Z ATAKU: 13-6
PUNKTY Z ZAGRYWKI: 2-1
BŁĘDY RYWALI Z ZAGRYWKI: 2-3
PO BŁĘDACH RYWALI: 6-4
PUNKTY BLOKIEM: 2-2
PRZEBIEG SETA: 0:1, 4:1, 4:4, 6:4, 6:5, 8:5, 8:6, 10:6, 10:7, 11:7, 11:8, 14:8, 14:9, 15:9, 17:9, 17:10, 18:10, 18:11, 21:11, 21:13, 22:13, 22:14, 23:14, 23:16, 25:16 

Czwarty set od punktowego ataku rozpoczęła Małgorzata Żyła, ale po dwóch zepsutych zagrywkach rywalek Bronowianka objęła prowadzenie 3:2. Niedługo było im prowadzić bowiem wkrótce to akademiczki prowadziły - 3:7 (trzy punkty zdążyła już wtedy zdobyć Agnieszka Woźniak). Naszym zawodniczkom udało się zniwelować stratę do dwóch punktów - 5:7 po zagraniu Sandry Szychowskiej i błędzie rywalek przy siatce. Dwie kolejne wymiany znów należały do Agnieszki Woźniak - 5:9. Sygnał do podjęcia walki dała Karolina Sowisz - najpierw atakiem na 6:9, a po chwili punktową zagrywką i strata wynosiła już tylko jeden punkt - 9:10. Nie długo , bowiem po chwili AGH powiększył przewagę do czterech oczek - za sprawą ataków Agnieszki Woźniak i Jagody Szkodny i dobrej zagrywki tej pierwszej - 9:13. Kolejne dwa punkty dla Bronowianki (kiwka I. Kuskowskiej i podwójny blok Ani Mysiak i Mariki Janoty). Wkrótce przewaga AGH znów wynosiła cztery punkty - 11:15 i 12:16. Za sprawą Sandry Szychowskiej i Ani Postrożny Bronowianka znów doszła przeciwniczki na dwa punkty - 14:16. Wydawało się, że w bardzo istotnym dla losów seta momencie mogą nawiązać kontakt, ale w następnej wymianie oddały punkt za darmo. Po bardzo dobrej zagrywce piłka wróciła na naszą stronę siatki, ale nieporozumienie przy rozegraniu sprawiło, że rywalki bez wysiłku zdobyły następny punkt - 14:17. Po atakach Sandry Szychowskiej (na 15:18 i 16:19) rywalki utrzymywały trzypunktową przewagę, ale od stanu 16:19 wygrały pięć kolejnych wymian osiągając niemożliwą do roztrwonienia przewagę 16:24. Wykorzystały drugą z setowych piłek - 17:25 i tym samym zwycięzcę derbowego pojedynku miał wyłonić tie-break.
PUNKTY Z ATAKU: 10-16
PUNKTY Z ZAGRYWKI: 1-3
BŁĘDY RYWALI Z ZAGRYWKI: 3-0
PO BŁĘDACH RYWALI: 2-6
PUNKTY BLOKIEM: 1-0
PRZEBIEG SETA: 0:1, 2:1, 2:2, 3:2, 3:3, 3:7, 5:7, 5:9, 7:9, 7:10, 9:10, 9:13, 11:13, 11:15, 12:15, 12:16, 13:16, 14:16, 14:18, 15:18, 15:19, 16:19, 16:24, 17:24, 17:25

Do stanu 3:4 w tie-breaku gra toczyła się punkt za punkt. Wkrótce rywalki osiągnęły trzypunktową przewagę 4:7 i 5:8 i na tamtą chwilę były zdecydowanie bliższe końcowego sukcesu. Gospodyniom w bardzo ważnym momencie udało się powstrzymać na siatce Agnieszkę Woźniak i blokiem zdobyć punkt na 7:8. Nie podłamało to jednak atakującej AGH, która jeszcze dwukrotnie punktowała - w tym na 8:10. Na pierwsze prowadzenie w tie-breaku swoje koleżanki wyprowadziła kapitan - Marika Janota - 11:10. Rywalki nie pozwoliły odskoczyć na więcej i mieliśmy remis 11:11. Było to jednak ostatnie tego dnia słowo podopiecznych trenera Pomykalskiego. Ponownie za sprawą Mariki Janoty Bronowianka wyszła na prowadzenie - 12:11. W następnej akcji kolejnym blokiem zapunktowały Sandra Szychowska i Ania Mysiak, a pierwsza z nich chwilę później zdobyła sprytnym, precyzyjnym zagraniem punkt na 14:11. Zespół z Bronowic wykorzystał już pierwszą piłkę meczową - błąd odbicia po stronie AGH i piętnasty - decydujący punkt powędrował na konto gospodyń.

PUNKTY Z ATAKU: 8-6
PUNKTY Z ZAGRYWKI: 0-0
BŁĘDY RYWALI Z ZAGRYWKI: 1-1
PO BŁĘDACH RYWALI: 3-4
PUNKTY BLOKIEM: 3-0
PRZEBIEG SETA: 0:1, 1:1, 1:2, 2:2, 2:3, 3:3, 3:5, 4:5, 4:7, 5:7, 5:8, 7:8, 7:9, 8:9, 8:10, 11:10, 11:11, 15:11

II LIGA KOBIET: KS Bronowianka Kraków - AGH Kraków 3:2 (18:25, 25:16, 25:16, 17:25, 15:11)
Bronowianka: Iwona Kuskowska (8 punktów - 2 z zagrywki, 1 blokiem), Marika Janota (8 punktów - 2 blokiem), Ania Mysiak (14 punktów - 1 z zagrywki, 4 blokiem), , Martyna Adamiak (2 punkty - 1 blokiem), Sandra Szychowska (19 punktów - 3 blokiem) , Monika Sroga, Magdalena Domagalska (1 punkt blokiem), Marta Cichoń, Ania Postrożny (10 punktów - 1 blokiem), Natalia Bernaciak, Karolina Sowisz (7 punktów - 2 z zagrywki, 1 blokiem), Dominika Nowak
Sztab szkoleniowy: Jan Hrynczuk, Marek Kępa

Kierownik drużyny: Marcin Strzyżewski
AGH: Agnieszka Woźniak (26 punktów - 3 z zagrywki), Julia Skowron, Małgorzata Żyła (5 punktów), Mariola Bucka, Regina Turczanik, Eliza Koperczak (2 punkty z zagrywki), Kaja Rydzyńska (9 punktów), Monika Pietroczuk, Klaudia Korzeń, Agata Kapusta, Patrycja Leśniak, Jagoda Szkodny (9 punktów)
Trener: Dariusz Pomykalski