1L: Zwycięski powrót Puszczy (video/foto)
Puszcza udanie zaznaczyła swój powrót do I ligi. W meczu walki, w którym arbiter pokazał, aż 7 żółtych kartek, gospodarze okazali się lepsi od Chojniczanki. Pierwszą bramkę dla Puszczy w sezonie 2017/18 zdobył Stefanik. Wynik meczu w drugiej połowie ustalił Ryndak.
W drodze przez Bałkany (2)
Poniedziałkowe starcie w 1 kolejce bułgarskiej Parva Ligi było dla Septemvri pierwszym meczem w najwyższej klasie rozgrywkowej po 18 latach rozłąki. Dotychczas grał w niej tylko 3 sezony, jednak w swej historii może pochwalić się nie małym osiągnięciem, bo zdobyciem w 1960 roku krajowego Pucharu. Stołeczny beniaminek nie ma jednak zbyt wielu kibiców, bowiem w Sofii dużo bardziej popularne są przynajmniej 3 wielkie kluby (Levski, CSKA, Lokomotiv). Stadion Septemvri nie otrzymał licencji i z tego również względu klub wynajmuje mogący pomieścić 43.000 widzów Stadion Narodowy im. Wasyla Lewskiego. Mecz dla garstki kibiców absolutnie nie był świętem futbolu, choć momentami było nad wyraz ciekawie. Już w 5 minucie gola dla gości strzelił Shopov a piłkarze obu drużyn często uderzali na bramkę rywali tworząc niebezpieczne kontrataki. Tuż po przerwie Karageren podwyższył prowadzenie Dunava na 2:0 a chwilę później gospodarze musieli kończyć mecz już w "10" za sprawą czerwonej kartki dla Trayanowa. W spotkaniu nic się już nie zmieniło - beniaminek zapłacił zatem frycowe, a goście wykonali swój plan jakim było zgarnięcie 3 punktów w 100%.
W drodze przez Bałkany (1)
Mecz w Sarajewie był pierwszym z tych, które zaplanowałem sobie podczas mojej autostopowej podróży po Bałkanach. Po otrzymaniu akredytacji od klubu na mecz docieram wspólnie z kibicami popularnej grupy "Horde Zla" z którymi umówiłem się drogą internetową. Pod ich "opieką" mogłem zatem swobodnie fotografować oraz filmować najlepszą kibicowską ekipę w Bośni. Działo się sporo, bo FK już w 13 minucie wyszło na prowadzenie. Kilkanaście minut później było już 2:0 po pewnie wykonanym rzucie karnym Kadusicia. Kibice byli z tego stanu rzeczy oczywiście zadowoleni i myślami w kolejnej rundzie, gdyż taki wynik dawał im awans. Humory zepsuł jednak obrońca gospodarzy - Mihojevic strzelając niefortunnie samobójczego gola. Wynik 2:1 utrzymał się do 90 minuty a to oznaczało dogrywkę. Mimo ogromnej przewagi "Bordowo-Białych" i sporej liczbie szans drużynie z Mołdawii udało się dotrwać do 120 minuty i do rozstrzygnięcia awansu potrzebne były rzuty karne. Te lepiej wykorzystywali goście i cały stadion prócz 15 kibiców Zarii pogrążył się w smutku. Tak wielka marka w kraju odpada już w pierwszej rundzie eliminacyjnej z anonimową ekipą z Mołdawii, a sam mecz odbił się niemałym echem negatywnych opinii na temat FK w bośniackich mediach sportowych.
PP: Puszcza odpadła już w I rundzie [foto]
Już w I rundzie, swoją pucharową przygodę zakończyli piłkarze Puszczy Niepołomice. Podopieczni Tomasza Tułacza. O losach spotkania zadecydowała jedna bramka zdobyta przez Biernata w 19 minucie meczu. Puszcza nie powtórzy zatem swojego sukcesu z poprzedniego sezonu, kiedy to w rozgrywkach o Puchar Polski, dotarła aż do ćwierćfinału.
Porażka na początek ligi [Foto]
Nie udał się debiut nowemu szkoleniowcowi Bruk-Betu Termaliki Nieciecza Mariuszowi Rumakowi. Drużyna popularnych słoników uległa na własnym stadionie z Jagiellonią Białystok 0:1. Jedynego gola goście zdobyli po rzucie karnym wykonywanym przez Łukasza Sekulskiego.
PP: Świt rozgromił Odrę
Świt prawo do gry w Pucharze Polski, uzyskał wygrywając puchar regionalny na Mazowszu. Był więc teoretycznie słabszą drużyną od Odry Opole. Przebieg zawodów pokazał zgoła co innego. Gospodarze już w 8 minucie objęli prowadzenie po strzale Wolskiego. Do przerwy, stojący między słupkami bramki gości, Weinzettel, jeszcze dwa razy musiał wyjmować piłkę z siatki. Nie spodobało się to kibicom Odry, którzy w przerwie zawodów opuścili stadion w Nowym Dworze Mazowieckim. Fani Świtu bawili się za to w najlepszy. Okraszona pirotechnikom oprawa, jaką zaprezentowali na początku spotkania, dodał najwyraźniej skrzydeł gospodarzom.